8.12.07

"Słuszne" hasła.

Za "komuny", tu i ówdzie, na domach i fabrykach widniały napisy w stylu "walka o pokój jest najważniejszą wartością ludu" i tego typu pierdoły. Teraz tego nie ma, a przynajmniej nie w formie stałej, a jedynie na plakatach wyborczych różnych partji. W moim top-10 zagościła ostatnio PO: "Doceniamy Śląsk w uczciwej Polsce". Niezłe, nie?

6.12.07

Kanalizacja.

Często dyskutuję z ludzmi mającymi jakieś poglądy. Często są to poglądy diametralnie odmienne od moich. Nawet idiotyczne. Młodzi ludzie walczą z nietolerancją, homofobiami, glociepem industrialnym i innymi takimi cudami-niewidami. Ale oni na prawdę z tym walczą! I często nawet głęboko w to wierzą. I z takimi ludzmi czuję pewną wieź. Natomiast organicznie nie cierpię ludzi, co to w nic nie wierzą i tylko lizusostwem zaskarbiają sobie chwilową sympatię. Tfu! Ale, tak jak i zawartość rur kanalizacyjnych, jest ośliźle elastyczna, tak i tego typu ludzie w końcu dotrą na swoje miejsce. Tfu! Tfu! Tfu!

5.12.07

Heritage

Jesteśmy tacy, jak nas zaprojektowali i stworzyli rodzice. Oni są tacy... itd. Jeśli coś się nam nie podoba - można to skorygować jedynie lekko i to na przestrzeni jednego pokolenia, a nie w ciągu roku. Nie próżno mówi się, że "jaki ojciec, taki syn" i "niedaleko pada jabłko od jabłoni". Jeśli ktoś się wyrzeka nie tyle nawet swoich rodziców, ale ich nauk, staje się wykorzenieńcem, podatnym na wszelkiego rodzaju wpływy i chore ideologie, ponieważ tę pustkę musi czymś zapełnić. No to i zapełnia - wybór jest szeroki Nesweek, Gazeta Wyborcza, TVP, itp.

2.12.07

Czyż nie?

Właśnie mi strzeliło do łba mego tępego. Skoro jedynym miejscem, gdzie nie będzie iwigilacji, kamerek, biometryki i innych prób ograniczenia wolności jest dom, to mi zaczyna świtać, że w domciu sobie ciepło siedzą kobitki. Każdy z tych skurwysynów, co to promuje "bezpieczeństwo", był jednak wychowywany przez matkę.