17.3.08

Nawet nie starają się udawać...

Często przejeżdżam autobusem warszawską trasą W-Z. Dla nie znających Warszawy - jest to trasa porwadząca z centrum (pl. Bankowy), tunelem wybudowanym pod warszawską Starówką, następnie mostem Śląsko-Dąbrowskim do serca warszawskiej Pragi. Jadąc już mostem mamy wspaniały widok na Stare Miasto, które ze strony wschodniej jest ulokowane na skarpie schodzącej do Wisły. Patrząc na kamienice przytulone do stromego stoku czuje się, że współgrają one z kształtem zbocza, że są naturalne. Nie są produktem apodyktycznej działalności jakiegoś Wielkiego Planisty, co to smarując po papierze kreśli prosto, bo tak ładnie wygląda z wysokości 3 km, ale efektem wyczucia terenu, smaku architektonicznego i współgrania z naturą. Ciekawe, że wcale tego nie widać z góry - proszę sobie zainstalować Google Earth i popatrzeć na warszawską Starówkę - wyjdzie na to, że domy stoją równo... Nie - to trzeba zobaczyć stojąc na chodniku na moście Śląsko-Dąbrowskim. Śmiem twierdzić, że żadne nowo budowane osiedle nie zbliża się nawet na kilometr do tego wyczucia smaku.

Brak komentarzy: