14.1.08

Ubuntu...

... znaczy "humanity to others". Czyli kurde co? Bycie ludzkim dla innych ludzi? Humanity, to ludzkość, czyli jak sądzę cały jej bagaż i historia, doświadczenia, starania i pragnienia. To także wojny, rozboje, tortury, w końcu śmierć i zniszczenie. Czyli pustosłowie z tego wynika. To tak jakby powiedzieć: "muszę być człowiekiem". A niby kim? Koniem? Krową? Pantofelkiem? Wiec stawiam pytanie (pewnie nie dotrze do tych Murzynów, co ukuli ten termin): nie mozna prościej? "Love to others", na przykład, albo "Compassion to others". Ja wiem, że oni nie słyszeli o zbrodniach Stalina (człowiek, niewątpliwie), ale u nich przeciez też się pewnie tu i ówdzie maczetami siekli na wzajem.

Brak komentarzy: